Wstrząsający apel matki. „Może to rzecz mojego dziecka” – matka zaginionego Krzysztofa apeluje o pomoc

15 godzin temu

W maju 2023 roku, w wieku zaledwie 16 lat, zaginął Krzysztof Dymiński. Ostatni raz został zarejestrowany przez kamery miejskiego monitoringu na Moście Gdańskim w Warszawie. Od tamtej pory jego los pozostaje nieznany. Rodzina, która od dwóch lat nie może zaznać spokoju, wciąż walczy o prawdę i odpowiedzi.

Fot. Warszawa w Pigułce

Poszukiwania w Wiśle

Matka Krzysztofa, Pani Agnieszka, w emocjonalnym apelu na Facebooku ponownie zwróciła się do Polaków z prośbą o pomoc. Wskazuje, iż według jednej z wersji wydarzeń jej syn mógł utonąć w Wiśle. Dlatego ojciec chłopca, Daniel Dymiński, nieprzerwanie prowadzi poszukiwania w nurcie rzeki, licząc na znalezienie jakiegokolwiek śladu, który potwierdzi tę hipotezę.

W związku z w tej chwili niskim poziomem Wisły, matka zaginionego apeluje do wszystkich osób przebywających na bulwarach wiślanych oraz biwakujących nad rzeką. Prosi, by zwracać uwagę na przedmioty zalegające na brzegach lub dryfujące w wodzie – mogą to być rzeczy należące do jej syna. „Zróbcie zdjęcie, wyślijcie do mnie na priv… może to któraś z rzeczy mojego dziecka” – pisze pani Agnieszka.

Opis zaginionego i jego rzeczy

W poście opublikowano zdjęcia Krzysztofa Dymińskiego oraz rzeczy, które miał przy sobie w dniu zaginięcia:

  • granatowa bluza marki Adidas z dużym białym logo na klatce piersiowej,
  • czarne buty sportowe marki Adidas,
  • złoty łańcuszek z krzyżykiem, który otrzymał w dniu swojej komunii świętej.

Rodzina nie ustaje w wysiłkach, by odkryć prawdę o losie Krzysztofa. Apeluje o każdą, choćby najmniejszą wskazówkę. Jak podkreśla jego mama, być może wspólne działania społeczeństwa pozwolą w końcu zamknąć rozdział bolesnej niewiedzy, która towarzyszy im już od dwóch lat. Ubolewa też, iż mimo upływu czasu, wciąż nie otrzymała zgody od Policji na obejrzenie nagrań, które pokazują jej syna przemieszczającego się transportem miejskim w stronę Mostu Gdańskiego. Rodzina nie miała choćby szansy zobaczyć, jak wyglądał w dniu zaginięcia i jak się wtedy zachowywał.

Osoby, które zauważą jakiekolwiek przedmioty mogące mieć związek z zaginięciem Krzysztofa Dymińskiego, proszone są o przesłanie zdjęć lub informacji bezpośrednio do jego matki poprzez wiadomość prywatną na Facebooku. Liczy się każda wskazówka.

Idź do oryginalnego materiału