Bartłomiej S. usłyszał dwa zarzuty o charakterze korupcyjnym. - Dotyczą one przyjęcia korzyści majątkowej i uzależniania wykonania czynności służbowych od uzyskania takich korzyści - powiedziała w rozmowie z polsatnews.pl prokurator Katarzyna Calów-Jaszewska z Prokuratury Krajowej.