Rzucił się na kolegę z nożem. Potem udawał poszkodowanego

2 dni temu

Usiłowanie zabójstwa w Głubczycach miało miejsce kilka dni temu. Wtedy tamtejsi mundurowi otrzymali zgłoszenie o awanturze w jednym z mieszkań na terenie miasta.

Gdy mundurowi przyjechali na miejsce okazało się, iż w lokalu jest mężczyzna z obrażeniami szyi i pleców, z których mocno krwawił. Wewnątrz była też kobieta udzielająca mu pomocy.

– Policjanci udzielili pomocy poszkodowanemu 45-latkowi. Wezwali karetkę i przekazali go pod opiekę przybyłemu na miejsce zespołowi ratunkowemu – opisuje Wioletta Tarasiewicz z policji w Głubczycach.

Okazało się, iż wcześniej w mieszkaniu doszło do sprzeczki. Awantura zamieniła się w usiłowanie zabójstwa w Głubczycach, gdy 40-latek ugodził kolegę nożem. Potem uciekł.

Mundurowi rozpoczęli poszukiwania agresora. Nie musieli jednak nadmiernie się wysilać, gdyż 40-latek sam wpadł w ich ręce. Mężczyzna zgłosił się do szpitala z obrażeniami ciała. Twierdził, iż został pobity.

Ze szpitala napastnik pojechał do aresztu. Spędzi w nim najbliższe trzy miesiące. Może spędzić resztę życia. Za usiłowanie zabójstwa w Głubczycach grozi mu dożywotnie więzienie.

***

Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania

Idź do oryginalnego materiału