Partner zgwałconej Lizy ujawnił, co pokazała mu policja. "To były tortury"

1 miesiąc temu
Daniel, który był partnerem 25-letniej Lizy zgwałconej w centrum Warszawy, przyznaje w rozmowie z "Gazetą Wyborczą", iż wciąż nie może się otrząsnąć po tragedii. Ma wahania nastroju i ataki paniki. — Wracam do normy, ale zaraz znowu mam zjazd. Nie czuję się ze sobą bezpiecznie — żali się. 25-latka zmarła po sześciu dniach od ataku.
Idź do oryginalnego materiału