Nr 1 wśród zabójców związków wg naukowców. Będziecie zaskoczone

Istnieje wiele dysfunkcyjnych nawyków, które niszczą twój związek, jednak po dziesięcioleciach badań dr John Gottman wskazał jednego głównego winowajcę. Najciekawsze w tym odkryciu jest to, iż prawdopodobnie w życiu byś właśnie na to nie postawiła.

Gdyby ktoś zapytał cię, co jest najważniejszą przyczyną rozpadu związków, co byś powiedziała? Większość ludzi mówiłaby takie rzeczy jak niewierność, brak seksu, brak wartościowego czasu, a może choćby brak zaufania. Jednak żadna z tych odpowiedzi nie jest prawidłowa. Dr Gottman, po przeprowadzeniu wielu badań na ponad 40 tys. par, mówi, że zabójcą nr 1 jest… pogarda.

• Zobacz też: „Musieliśmy się rozwieść, aby zrozumieć, iż nie możemy bez siebie żyć…”

Zaznacza jednak, iż należy zwrócić baczną uwagę na cztery problematyczne kwestie:

1. Pogarda
2. Krytyka
3. Defensywność
4. Budowanie murów

Pogarda, mówi Gottman, jest najważniejszym predyktorem rozwodu lub separacji. Pogarda jest bardzo podobna do nienawiści. Jest to forma komunikacji i stan umysłu, który może sprawić, iż twój partner poczuje się niekochany i niechciany.

Przykład? Jeden z małżonków próbuje z kimś porozmawiać, ale za każdym razem, gdy coś mówi, jego partner wbija mu szpilę, znajduje coś złośliwego, co wtrąca do rozmowy. Oczywiście wszyscy od czasu do czasu odczuwamy coś w rodzaju pogardy do naszych partnerów, kiedy staje się ona regularnym zjawiskiem, wg Gottmana związek może być skazany na zagładę.

Pogarda może nie tylko oddalić nas od siebie, ale także umieścić w strefie wojny. Jednak pogarda jest nie tylko szkodliwa dla relacji, badania wykazały również, iż pogarda może zaszkodzić naszemu zdrowiu. Na podstawie badań, gdy ludzie gardzą innymi, zwiększają prawdopodobieństwo wystąpienia poważnych chorób, takich jak choroby serca czy nowotworowe.

Jeśli czujesz, iż ty i twój partner tkwicie we wzajemnej pogardzie, koniecznie natychmiast zacznijcie działać. To czas na rozmowę, a choćby terapię. Dodatkowo, jeżeli chcesz, aby twój związek przetrwał, dr Gottman radzi, by zadbać o to, żeby twój partner wiedział, iż go szanujesz i doceniasz.