Kontrowersje wokół napisu na prudnickim pomniku więźniów obozu Auschwitz - Birkenau

1 dzień temu
Zdjęcie: Prudnicki pomnik więźniów niemieckiego obozu KL Auschwitz – Birkenau, którzy zginęli podczas Marszu Śmierci w styczniu 1945 r. [fot. Jan Poniatyszyn]


7 lat realizowane są urzędowe uzgodnienia dotyczące prudnickiego pomnika ofiar ewakuacji obozu Auschwitz - Birkenau. Chodzi o zmianę epitafium, które głosi: „Tu spoczywają więźniowie wielu narodowości obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu bestialsko pomordowani przez oprawców faszystowskich'.

W 2018 roku władze Prudnika uzgodniły z Instytutem Pamięci Narodowej nowy napis, który ma uściślić fakty historyczne. Brzmi on: „Pamięci spoczywających tutaj 57 cywilnych ofiar - więźniów różnej narodowości zamordowanych przez Niemców w trakcie ewakuacji obozu KL Auschwitz w styczniu 1945 roku”. - W 1990 roku prudnicki cmentarz komunalny wraz z pomnikiem ofiar Marszu Śmierci wpisano do rejestru zabytków i podlega ustawowej ochronie - wyjaśnia Zbigniew Bomersbach, Opolski Wojewódzki Konserwator Zabytków. - Zmiana treści inskrypcji, która jest tam upamiętnieniem Marszu Śmierci nie wchodzi w grę. Gmina odwołała się od takiego stanowiska przekonując pismem, iż jest to tablica jak jedna z wielu nagrobnych. Nie ma to uzasadnienia faktycznego i prawnego. W związku z tym absolutnie nie można było uwzględnić tego, iż dezintegrujemy zabytek wpisany do rejestru zabytków. Proponowany przez IPN nowy napis na prudnickim…
Idź do oryginalnego materiału