MSWiA liczy na rzetelne zbadanie sprawy byłego Komendanta Głównego Policji. Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Jarosławowi Szymczykowi. Zarzuty dotyczą m.in. posiadania granatnika przeciwpancernego i doprowadzenie do jego wystrzału w siedzibie KGP w 2022 roku.
Minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak przyznał, iż sprawa jest skomplikowana, dlatego potrzebowała szczególnej uwagi prokuratury:
14 grudnia 2022 roku w siedzibie Komendy Głównej Policji w Warszawie Komendant Główny nieumyślne odbezpieczył granatnik, który wystrzelił. W wyniku tego zdarzenia uszkodzone został gmach KGP.
Zgodnie z opinią Wojskowego Instytutu Technicznego Uzbrojenia granatnik był sprawny, ustawiony na tryb „burząco-odłamkowy”. Jest to broń o przeznaczeniu wojskowym, na posiadanie której nie jest możliwe uzyskanie pozwolenia przez osobę cywilną. Jednocześnie granatnik w chwili przekazania go Jarosławowi Szymczykowi jako prezent nie miał żadnych dokumentów, które pozbawiałyby go cech użytkowych
Prokuratura Okręgowa w Warszawie w dalszym ciągu nadzoruje śledztwo w sprawie niedopełnienia obowiązków służbowych przez funkcjonariuszy, którzy nie skontrolowali przedmiotów otrzymanych przez Komendanta Głównego Policji jako podarunki podczas delegacji na Ukrainie. Drugie nadzorowane śledztwo dotyczy niedopełnienia obowiązków służbowych przez funkcjonariuszy publicznych za to, iż nie zarządzili ewakuacji siedziby Komendy Głównej Policji po wybuchu granatnika. (IAR)