Związkowcy podkreślają, iż wprowadzenie takiego rozwiązania było celem od dawna.
– Dążyliśmy do tego, żeby nasz zawód był coraz bardziej atrakcyjny, żeby ludzie młodzi chcieli przychodzić do nas. W wojsku od dawna jest ten dodatek mieszkaniowy. Przykład Stargardu – w Stargardzie nie ma wakatów i np. młodzi, jeżeli chcieliby pracować w Szczecinie, to musieliby albo dojeżdżać, albo wynająć za swoje pieniądze pokój czy mieszkanie. Tym dodatkiem, tak jak w wojsku, umożliwia się im, żeby mogli wynająć mieszkanie np. w Szczecinie, żeby mogli pracować poza Stargardem, tam, gdzie są miejsca pracy – wyjaśnia Marian Boguszyński, przewodniczący NSZZ Policjantów województwa zachodniopomorskiego.
W zachodniopomorskim garnizonie policji na kandydatów przez cały czas czeka 521 wolnych etatów. Władze liczą, iż nowe świadczenie zachęci młodych ludzi do wyboru pracy w służbach mundurowych, szczególnie w większych miastach, gdzie koszty utrzymania są wyższe. Czy nowe wsparcie rozwiąże problem braków kadrowych? Czas pokaże, ale sami funkcjonariusze przyznają, iż to krok w dobrym kierunku.