Debiutancka powieść pisarki pochodzącej z Gołdapi spotkała się z dużą przychylnością czytelników

2 dni temu

Pod koniec marca w wydawnictwie Novae Res ukazała się powieść „Stroicielka cudów”. Autorka, Magdalena Rzewnicka, pochodzi z Gołdapi, jest absolwentką Uniwersytetu Gdańskiego i aktualnie mieszka na Kaszubach. Pisarka ma w swoim dorobku poezję, natomiast „Stroicielka cudów” jest jej debiutem prozatorskim i już spotkała się z dobrym odbiorem czytelników.

– Osadziłam akcję na wschodnich rubieżach – Brześć, Suwałki, Białystok. W retrospekcjach wspomniane są także: Gołdap i Wilno. Fabuła rozgrywa się w dwóch płaszczyznach czasowych – w latach 20. XX wieku i we współczesności – informuje Magdalena Rzewinicka.

M.in. na księgarskim portalu wydawnictwa „Znak” znajdziemy krótkie streszczenie powieści:

Lata 20. XX wieku. Wschodnie rubieże Polski. Spokojną, lokalną społecznością wstrząsają doniesienia o serii makabrycznych zbrodni. Sprawczynią okazuje się dwudziestosześcioletnia Janina, okrzyknięta przez prasę „wampirzycą z Grodna”. Kobieta wspólnie z kochankiem, Stanisławem Zbońskim, dopuszcza się ponad pięćdziesięciu mordów.

Wiele lat później do Suwałk, z nadzieją, iż rodzinne strony pomogą jej w uleczeniu poranionej duszy, przybywa Anna Ihnatowicz. Nieudany związek, utrata dziecka, zerwane przyjaźnie i brak pracy zasiały pustkę w jej sercu. Kobieta liczy, iż z pomocą babci Hanny uda jej się odnaleźć utracony spokój. Na miejscu zastaje jednak puste mieszkanie, a rodzące się pytania prowadzą ją na trop skrywanej od lat rodzinnej tajemnicy…

Co łączy dwie młode kobiety, które dzielą dwa pokolenia? Poznanie sekretów z przeszłości może mieć szokujący wpływ na teraźniejszość.

Szerszy opis powieści (właściwie entuzjastyczną recenzję) zamieszczono na portalu domnanowo.pl

Autor pisze m.in.:

Styl: elegancja języka, gęstość obrazów

To, co wyróżnia Stroicielkę cudów na tle typowych powieści kryminalnych, to jej język. Rzewnicka pisze z dbałością o rytm, niuans, obrazowość – nie popadając jednak w manierę. Opisy peronów, stacji kolejowych, zrujnowanych mieszkań i cichych zaułków Suwałk są niemal malarskie. Jej proza odwołuje się do zmysłów, wywołuje skojarzenia i emocje, operuje światłem, zapachem, gestem – jak w opisie spojrzenia Joanny, które staje się odbiciem jej duszy, lub zbrodni, które są pozbawione efekciarskiego rozmachu, ale niepozbawione grozy.

Literacki debiut! „Stroicielka cudów” Magdaleny Rzewnickiej – kryminał, jakiego jeszcze nie czytaliście

Książkę można kupić na kilku popularnych portalach księgarskich, również w „Empiku”. Zareklamowana została również na portalu onet.pl:

https://www.onet.pl/kultura/grupa-zaczytani/niektore-tajemnice-nigdy-nie-umieraja-czekaja-na-kogos-kto-odwazy-sie-je-odkryc/zrv0z0f,0666d3f1

Idź do oryginalnego materiału