34-latek sprzedawał narkotyki nieletnim. Grozi mu 20 lat więzienia

Kryminalni z łódzkich Bałut zatrzymali 34-letniego mężczyznę podejrzanego o handel narkotykami. W jego mieszkaniu policjanci zabezpieczyli niemal 140 gramów różnych substancji odurzających. Jak się okazało, mężczyzna był również poszukiwany na podstawie sądowego nakazu doprowadzenia. Usłyszał zarzuty, za które grozi mu choćby 20 lat pozbawienia wolności, a decyzją sądu został tymczasowo aresztowany.

Funkcjonariusze z II Komisariatu Policji w Łodzi od pewnego czasu analizowali informacje dotyczące obrotu narkotykami na osiedlu Teofilów. Przełom nastąpił 11 grudnia 2025 roku, krótko przed godziną 21:00, podczas patrolu ulicy Aleksandrowskiej. Policjanci zwrócili uwagę na dwóch młodych mężczyzn, których zachowanie było wyraźnie nerwowe. Gdy mundurowi podjęli próbę rozmowy, obaj zignorowali polecenia i próbowali wejść do klatki schodowej jednego z bloków.

W trakcie interwencji okazało się, iż młodszy z nich – 15-latek – miał przy sobie torebki z pozostałością białego proszku. Nastolatek przyznał, iż są to narkotyki, i potwierdził wcześniejsze ustalenia policjantów dotyczące miejsca, w którym miało dochodzić do ich sprzedaży.

Na tej podstawie kryminalni przeszukali wytypowane mieszkanie. W lokalu znaleźli kryształki, biały proszek oraz susz roślinny. Badania wykazały, iż były to mefedron, amfetamina i marihuana. Łączna waga zabezpieczonych substancji wyniosła blisko 140 gramów. W mieszkaniu zatrzymano 34-letniego lokatora, odpowiedzialnego – według ustaleń śledczych – za handel narkotykami.

Sprawdzenie danych mężczyzny w policyjnych systemach ujawniło, iż jest on poszukiwany nakazem doprowadzenia wydanym przez Sąd Rejonowy w Ostródzie. 34-latek usłyszał zarzuty posiadania znacznych ilości substancji psychotropowych oraz udzielania ich osobom nieletnim. Są to przestępstwa zagrożone karą choćby do 20 lat pozbawienia wolności. Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia, na wniosek prokuratora, zdecydował o zastosowaniu wobec niego tymczasowego aresztu.

Nieletni, który posiadał przy sobie narkotyki, odpowie za swój czyn przed sądem rodzinnym. Postępowanie w tej sprawie, pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Łódź–Bałuty, prowadzą policjanci z II Komisariatu Policji Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.