34-latek podczas awantury w parku w Katowicach zabił nożem kolegę. Poszło im o kota

4 godzin temu
- Sprawca zaraz po zabójstwie wyrzucił do Rawy narzędzie zbrodni, ale strażakom udało się je wyłowić - twierdzą śledczy.
Idź do oryginalnego materiału