21-latek miał w domu 7,5 kg narkotyków i 2700 tabletek ekstazy. Grozi mu 12 lat więzienia

Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową Komendy Miejskiej Policji w Lublinie zabezpieczyli blisko 7,5 kilograma narkotyków oraz ponad 2700 tabletek ekstazy i substancji psychotropowych. W sprawie zatrzymano 21-letniego mieszkańca Warszawy, który był osobą poszukiwaną i ukrywał się na terenie Lublina. Mężczyzna usłyszał zarzuty dotyczące udziału w obrocie znacznymi ilościami narkotyków i został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.

Zatrzymanie było efektem długotrwałej pracy operacyjnej prowadzonej przez lubelskich policjantów. Z ich ustaleń wynikało, iż poszukiwany 21-latek przebywa w Lublinie, gdzie zajmuje się handlem narkotykami na dużą skalę. Mężczyzna był ścigany listem gończym, miał wydany nakaz doprowadzenia do zakładu karnego oraz kilka podstaw do ustalenia miejsca pobytu.

Funkcjonariusze ustalili lokal, w którym się ukrywał, i zatrzymali go w jednym z mieszkań na terenie miasta. Zatrzymanie było dla niego całkowitym zaskoczeniem. Podczas przeszukania policjanci odkryli, iż część narkotyków przechowywał choćby w lodówce. Łącznie zabezpieczono około 7,5 kilograma substancji, w tym głównie amfetaminę, mefedron i marihuanę, a także ponad 2700 tabletek ekstazy i innych środków psychotropowych.

Dodatkowo w mieszkaniu znaleziono sprzęt służący do porcjowania i przygotowywania narkotyków do sprzedaży, m.in. wagi elektroniczne, zgrzewarkę oraz woreczki strunowe. Zatrzymany został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty. Decyzją sądu, na wniosek policji i prokuratora, zastosowano wobec niego trzymiesięczny areszt tymczasowy. Za zarzucane przestępstwa grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.