Na trzy miesiące do aresztu trafił 48-letni mężczyzna, który mimo prokuratorskiego zakazu zbliżania się, w sobotnią noc wtargnął do domu swojej byłej partnerki, niszczył mienie i groził kobiecie.
Do zdarzenia doszło 15 lutego w jednej z miejscowości w gminie Doruchów. Około godziny 23.00 do miejsca zamieszkania 45-letniej kobiety przyjechał jej były partner, lekceważąc nałożony na niego zakaz sądowy.
– Mężczyzna najpierw dokonał uszkodzenia mienia w postaci wybicia szyby w drzwiach tarasowych, a następnie, pomimo żądań kobiety do opuszczenia budynku, rzucił się na nią – przekazała asp. sztab. Magdalena Hańdziuk z ostrzeszowskiej komendy policji. – Używając siły fizycznej doprowadził pokrzywdzoną do upadku, w wyniku którego doznała ona obrażeń ciała. Agresor nakazał kobiecie, aby weszła do budynku mieszkalnego, gdzie używając wobec niej groźby użycia przemocy fizycznej oraz uszkodzenia ciała zmusił kobietę do napisania wiadomości dotyczącej wycofania złożonych przez nią zeznań. Następnie oddalił się z posesji.
Policja zatrzymała 48-latka następnego dnia, 16 lutego, o godzinie 11.30, po zgłoszeniu sprawy przez poszkodowaną. To właśnie ona kilka godzin później straciła przytomność na terenie Komendy Powiatowej Policji w Ostrzeszowie, o czym informowaliśmy w artykule z 17 lutego.
Dziś mężczyzna został doprowadzony do Sądu Rejonowego w Ostrzeszowie, który zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące. RED
fot. sxc.hu