Zbrodnia w Prusicach. Jest decyzja ws. aresztu dla sprawcy strzelaniny

Zdjęcie: Fot. Krzysztof Zatycki / Agencja Wyborcza.pl


Podejrzany o spowodowanie śmierci trzech osób, w tym dwojga swoich dzieci, 51-latek z Prusic na Dolnym Śląsku, trafił do aresztu - zdecydował sąd.
Decyzja sądu ws. aresztu: We wtorek 1 kwietnia po godzinie 9:00 Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu poinformowała, iż 51-letnie Adam Sz. trafił do aresztu na trzy miesiące. Mężczyzna odpowie za zbrodnię w Prusicach. W piątek wieczorem, po kłótni z żoną, funkcjonariusz Służby Więziennej miał wyciągnąć prywatną broń i strzelić do swojej teściowej. Następnie strzelił do 5-letniej córki, 9-letniego syna i próbował popełnić samobójstwo. Dziewczynka i kobieta zginęły na miejscu. Chłopiec zmarł w poniedziałek, w szpitalu. Jego stan od początku był krytyczny.


REKLAMA


Zarzuty dla sprawcy: Mężczyzna jest podejrzany o popełnienie trzech przestępstw zapisanych w artykule 148 par. 1 k.k. "28 marca 2025 roku w Prusicach, działając w zamiarze bezpośrednim pozbawienia życia, oddał strzały z broni palnej w kierunku pokrzywdzonej, a następnie dwóch małoletnich" - wyjaśniła prokuratura. 51-latek przez cały czas jest w szpitalu we Wrocławiu. "Z uwagi na jego stan zdrowia nie ma aktualnie możliwości przeprowadzenia z jego udziałem czynności procesowych" - czytamy w komunikacie prokuratury.
Artykuł aktualizowany.


Zobacz wideo Wiadomości Ojciec i syn zaatakowali nożami 47-latka. Zostali zatrzymani


Czytaj również: "Strzelanina w Prusicach. Nowe informacje o napastniku i jego żonie". Źródło: Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu, Gazeta.pl