Zbrodnia w Miasteczku Wilanów w Warszawie. Aresztowano gwiazdę KSW

Tragiczne wydarzenie miało miejsce podczas imprezy w Miasteczku Wilanów w Warszawie, gdzie zginął młody mężczyzna. Został on uduszony. Policja ma już trzech podejrzanych, w tym znanego zawodnika KSW Shamada E.


Jak podaje w poniedziałek "Gazeta Wyborcza", do tragicznego zdarzenia miało dość na przełomie lutego i marca podczas spotkania towarzyskiego przy ul. Sarmackiej w Miasteczku Wilanów.

Morderstwo w Miasteczku Wilanów w Warszawie

Gazeta ustaliła, iż wówczas w mieszkaniu odkryto ciało młodego mężczyzny – Oliwiera W. Lekarz pogotowia, który przybył na miejsce, początkowo uznał, iż przyczyną śmierci było przedawkowanie narkotyków. Zlecono jednak sekcję zwłok.

– Wykluczono zachłyśnięcie, wskazano na działanie osób trzecich polegające na duszeniu – powiedział "GW" Piotr Skiba, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Policja ma w sprawie trzech podejrzanych: Andrzeja P. i Klaudię R. oraz Shamed E. (to obywatel Rosji pochodzenia czeczeńskiego, który urodził się w Polsce). Ten ostatni to też gwiazda MMA, czyli mieszanych sztuk walki.

"GW" pisze, iż śledczy nie wskazują, kto konkretnie miał być sprawcą uduszenia, ale cała trójka usłyszała zarzut zabójstwa w zamiarze ewentualnym. Zostali oni tymczasowo aresztowani.

Dodajmy, iż zarzut zabójstwa w zamiarze ewentualnym oznacza, iż oskarżony nie musiał mieć bezpośredniej chęci zabicia drugiej osoby, ale zdawał sobie sprawę, iż jego działania mogą prowadzić do śmierci i godził się z tym ryzykiem. W prawie karnym oznacza to, iż sprawca był świadomy konsekwencji swoich czynów, mimo to kontynuował je, akceptując możliwość śmierci ofiary.

Zarzut zabójstwa w zamiarze ewentualnym jest traktowany jako zabójstwo, co w polskim prawie grozi karą więzienia od 8 do 15 lat, 25 lat więzienia lub dożywociem.