
O kierowcy Volkswagena, który zasnął w samochodzie stojącym na środku drogi, zaalarmował policjantów świadek. 52-latek miał ponad 2,6 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Kiedy wytrzeźwiał, usłyszał zarzut. Za kierowania w stanie nietrzeźwości grozi do trzech lat pozbawienia wolności. W środku nocy siemiatyccy policjanci otrzymali informację, iż na drodze wojewódzkiej nr 692, w pobliżu Koczer, stoi uruchomiony samochód i utrudnia ruch. Z przekazanych przez świadka informacji wynikało, iż siedzący na fotelu kierowcy mężczyzna ma zamknięte oczy i się nie rusza. Policjanci podeszli do niego, nie reagował. Kiedy otworzyli drzwi, razu wyczuli od niego alkohol. Mężczyzna spał oparty o szybę, a jego Volkswagen miał uruchomiony silnik. W samochodzie nie było pasażerów, za to pod siedzeniem leżała pusta butelka po wódce. Po kilku próbach udało sie obudzić kierowcę. Badanie alkomatem wykazało, iż 52-latek miał ponad 2,6 promila alkoholu w organizmie. Tłumaczył policjantom, iż pamięta tylko, jak wcześniej odwoził kolegę. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu, natomiast jego pojazd na strzeżony parking. Kierowca stracił prawo jazdy, kiedy wytrzeźwiał - usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara do t









![Urząd skarbowy skontroluje osoby, które wysłały taki przelew. Wystarczy nawet mała kwota – kontrola przyjdzie niemal natychmiast [25.10.2025]](https://static.warszawawpigulce.pl/wp-content/uploads/2025/04/Kontrola-skarbowa-wazne.jpg)


English (US) ·
Polish (PL) ·
Russian (RU) ·