Zagadkowa śmierć i trzy różne zarzuty w sprawie Ewy Tylman. "W co ja mam wierzyć?!"
Zdjęcie: 12 listopada 2024 r., Sąd Okręgowy w Poznaniu. Oskarżony Adam Z. wraz ze swoimi obrońcami adw. Piotrem Jóźwiakiem (z lewej) i adw. Ireneuszem Adamczakiem
Najpierw prokuratura zarzucała, iż Adam Z. porwał Ewę Tylman dla okupu i ukrył w nieznanym miejscu. Potem uznała, iż ją zabił poprzez wepchnięcie do Warty. Teraz śledczy stoją na stanowisku, iż "jedynie" nie udzielił pomocy tonącej w rzece koleżance. W najbliższy piątek poznański sąd wyda wyrok w tej głośnej sprawie.