Wpadł w szał, bo nie mógł polecieć do Barcelony

1 rok temu
Po tym, jak kapitan nie wpuścił go na pokład, wszczął awanturę na lotnisku. Strażnicy graniczni musieli go obezwładnić. Dopiero po chwili się uspokoił. Dostał mandat i przeprosił za swoje zachowanie.
Idź do oryginalnego materiału