Wnuczka zamordowanej seniorki zabrała głos. Zdradziła, co działo się w dniu tragedii

W Warszawie doszło do zabójstwa trzech seniorek, które zostały zamordowane w swoich mieszkaniach. Sprawcami jest dwóch mężczyzn, którzy podawali się za hydraulików. Wnuczka jednej ze zmarłych kobiet wyznała, iż w dniu śmierci jej babci, rzekome "złote rączki" odwiedziły także innych sąsiadów w bloku. W rozmowie z portalem O2 powiedziała, iż liczy na surową karę dla sprawców. — Największa sprawiedliwość to dożywocie i cierpienie w więzieniu, chociaż życia to nie przywróci ani babci, ani żadnej innej pani — dodała.