Odblaski mogą uratować nasze życie – z takim przekazem wychodzą lubelscy policjanci i apelują o ich noszenie choćby w terenie zabudowanym.
– Z odblaskami jesteśmy widoczni dla kierowców – mówi podkomisarz Kamil Karbowniczek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. – Odblaski nie będą nam przeszkadzały, a kierowcom mogą pomóc zauważyć pieszego ze znacznie większej odległości. Pieszy, mający na sobie ciemne ubrania bez odblasków, jest widoczny w odległości od kilku, kilkunastu metrów. Dla kierowcy jest to zbyt mała przestrzeń do adekwatnej reakcji w sytuacji zagrożenia. Natomiast pieszy mający odblaski jest dostrzegalny w odległości choćby 200 metrów, co pozwala kierowcy adekwatnie zareagować.
– Noszenie odblasków jest ważne także w mieście. chociaż nie ma takich przepisów – mówi podinspektor Andrzej Fijołek, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Lublinie. – Odblaski rzeczywiście potrafią uratować życie, bo widoczność osób je noszących jest dużo lepsza. Zwłaszcza kiedy mamy takie dni jak ostatnio, czyli gwałtownie zapada zmrok. W dodatku deszcz czy mżawka powodują, iż światła reflektorów odbijają się od ulicy. Kierujący jest co prawda widoczny dla pieszego, ale odwrotnie to już tak nie działa.
W całym kraju trwa również policyjna akcja „Świeć Przykładem – Noś Odblaski”. Policjanci będą apelować o ich noszenie do końca roku.
MaTo / opr. AKos / ToMa
Fot. policja.gov.pl/archiwum

2 godzin temu











English (US) ·
Polish (PL) ·
Russian (RU) ·