Do zdarzenia doszło około godziny 1:00, na cmentarzu przy ulicy Bema. Przechodzień zauważył samochód osobowy, który taranuje bramę cmentarza, a następnie wjeżdża w nagrobki, niszcząc je. Natychmiast wezwał służby. Na miejscu mundurowi zastali pojazd z włączonym silnikiem, ale po sprawcy zniszczeń nie było ani śladu. Służby odłączyły akumulator w samochodzie, wyłączyły silnik i zabezpieczyli teren. Policja zebrała dowody i prowadzi działania zmierzające do ustalenia sprawcy. Więcej na portalu kuriernowodworski.pl.
U sąsiadów. Kierowca staranował nagrobki, porzucił samochód i przepadł bez śladu
Do zdarzenia doszło około godziny 1:00, na cmentarzu przy ulicy Bema. Przechodzień zauważył samochód osobowy, który taranuje bramę cmentarza, a następnie wjeżdża w nagrobki, niszcząc je. Natychmiast wezwał służby. Na miejscu mundurowi zastali pojazd z włączonym silnikiem, ale po sprawcy zniszczeń nie było ani śladu. Służby odłączyły akumulator w samochodzie, wyłączyły silnik i zabezpieczyli teren. Policja zebrała dowody i prowadzi działania zmierzające do ustalenia sprawcy. Więcej na portalu kuriernowodworski.pl.