Do dramatycznych wydarzeń doszło w nocy w jednym z hoteli w Wolsztynie. Policjanci zostali wezwani na miejsce około godziny 00:30, po zgłoszeniu od zaniepokojonej kobiety.
Koleżanka próbowała się ze swoją przyjaciółką skontaktować telefonicznie i nie mogła się do niej dodzwonić. Wiedziała, iż jest w hotelu na spotkaniu ze swoim chłopakiem. Brak kontaktu ją zaniepokoił - relacjonuje st. sierż. Maciej Borowski z Komendy Powiatowej Policji w Wolsztynie.
Funkcjonariusze przybyli na miejsce i weszli do hotelowego pokoju.
W środku natknęli się na makabryczny widok. 25-letnia kobieta, mieszkanka Wolsztyna, już nie żyła. Obok znajdował się 28-letni mężczyzna z Warszawy, który miał rany cięte wzdłuż obu przedramion - przekazał wolsztyński funkcjonariusz.
Na miejsce wezwano pogotowie, które przewiozło rannego do szpitala w Wolsztynie. Niestety, mimo udzielonej pomocy, mężczyzna zmarł.
Nieoficjalnie wiadomo, iż para spotykała się od dziesięciu miesięcy.
Na miejscu tragedii przez wiele godzin pracował prokurator, w asyście technika kryminalistyki i lekarza medycyny sądowej. Zabezpieczono ślady, które mają pomóc w ustaleniu przebiegu zdarzeń.
https://zwielkopolski24.pl/wiadomosci/nowy-tomysl-autokar-stanal-w-plomieniach-przedszkolaki-jechaly-nim-na-wycieczke/4WKsRQGwYQkv65Abt1ii