W połowie września, a dokładniej w nocy z 14 na 15 września bieżącego roku, na Trasie Łazienkowskiej na wysokości Torwaru, doszło do strasznego wydarzenia. Kierowca samochodu osobowego marki Volkswagen wjechał w tył Forda, którym jechała cała rodzina z dwójką dzieci. Zginął wówczas 37-letni mężczyzna, a jego żona i dzieci trafili do szpitala. Ranna została również koleżanka Łukasza Ż., czyli sprawcy zajścia z Volkswagena. Sam Łukasz Ż. porzucił pojazd po wypadku, do którego doprowadził, i nie udzielając pomocy pokrzywdzonym, uciekł za granicę - do Nie
Tragedia na Trasie Łazienkowskiej. Wiemy, co nowego ws. sprawcy
W połowie września, a dokładniej w nocy z 14 na 15 września bieżącego roku, na Trasie Łazienkowskiej na wysokości Torwaru, doszło do strasznego wydarzenia. Kierowca samochodu osobowego marki Volkswagen wjechał w tył Forda, którym jechała cała rodzina z dwójką dzieci. Zginął wówczas 37-letni mężczyzna, a jego żona i dzieci trafili do szpitala. Ranna została również koleżanka Łukasza Ż., czyli sprawcy zajścia z Volkswagena. Sam Łukasz Ż. porzucił pojazd po wypadku, do którego doprowadził, i nie udzielając pomocy pokrzywdzonym, uciekł za granicę - do Nie