To „Łowcy Głów” z Dolnego Śląska zatrzymali Dawida Z., który 18 stycznia wjechał samochodem w grupę przechodniów na głogowskiej starówce. Mężczyzna odjechał z miejsca zdarzenia przed przyjazdem policji i był poszukiwany przez dwa miesiące. Został zatrzymany wczoraj wieczorem.
Dawidowi Z. grozi do 8 lat więzienia. Mężczyzna nie pierwszy raz wszedł konflikt z prawem.
– Podstawą szeroko zakrojonych działań i kolejnych czynności, które to realizowano przy współpracy z Prokuraturą Rejonową w Głogowie, był także wystawiony za 31-latkiem list gończy. Z doświadczeń i ustaleń wynikało, iż mężczyzna może stosować techniki kamuflażu, a także często zmieniać miejsce pobytu i przebywać poza granicami kraju, więc policjanci dostosowali odpowiednio zakres prowadzonych działań – powiedział nam Łukasz Dutkowiak, Rzecznik Prasowy KWP we Wrocławiu. – Poszukiwania zakończono zatrzymaniem mężczyzny wczoraj po godz. 20:00, gdy 31-latek w ogóle się tego nie spodziewał. Miało ono miejsce na terenie jednego z wielolokalowych kompleksów mieszkalnych w zachodniej części woj. dolnośląskiego.
Dawid Z. został przewieziony do aresztu śledczego, gdzie wykonane z nim zostaną dalsze czynności procesowe.