Tajemnicza awaria pociągu Impuls. Sprawa w prokuraturze

Tajemnicza awaria dotyczy opolskiego pociągu Impuls o numerze EN63A-050. W bazie przeszedł przegląd na poziomie P3. Ten obejmuje m.in. sprawdzenie układów napędowych, hamulcowych, a także systemów elektrycznych i sterowania. To z kolei wiąże się z demontażem podzespołów pociągu.

W połowie stycznia na stronach PolRegio pojawiło się zadziwiające zapytanie ofertowe. Dotyczyło uruchomienia pociągu Impuls jeszcze w trakcie przeglądu w Kędzierzynie-Koźlu. Spółka tłumaczyła, iż chce tylko rozeznać rynek pod kątem kosztu takiej usługi.

Firma nastawiała się jednak na to, iż pociągu EN63A-050 nie uda się uruchomić. Podobna sytuacja miała bowiem miejsce rok wcześniej, gdy podobny przegląd przechodził inny opolskim Impuls – EN63A- 049.

Tajemnicza awaria pociągu Impuls – sprawa trafiła do prokuratury

I okazało się, iż ten scenariusz się powtórzył. Pociągu Impuls EN63A-050 nie udało się uruchomić po serwisie, spotkała go tajemnicza awaria.

– Przypadek ten zgłosiliśmy do Prokuratury Regionalnej w Krakowie –mówi Sylwia Jaeschke, rzeczniczka PolRegio w Opolu.

Informuje, iż przewoźnik czeka na decyzję śledczych w sprawie zgrania systemu z pojazdu. Do tego czasu pociąg Impuls będzie wyłączony z ruchu. Dopiero po decyzji śledczych w sprawie komputerowych sterowników firma będzie mogła rozpocząć poszukiwania podmiotu, który spróbuje uruchomić pociąg.

Tajemnicze usterki pociągów Impuls

Skąd zgłoszenie śledczym faktu, iż nastąpiła tajemnicza awaria opolskiego pociągu Impuls po przeglądzie? Nieoficjalnie słyszymy, iż ma to związek z doniesieniami związanymi z nowosądecką firmą Newag, producentem tych pojazdów.

Pod koniec 2023 roku portal Onet opisał ustalenia hakerskiej grupy Dragon Sector. Ta stwierdziła, iż Newag zamieszcza w oprogramowaniu pociągów specjalny kod, który unieruchamia je m.in. w sytuacji, gdyby pojechały na przegląd do innej firmy. Newag zaprzeczał tej praktyce twierdząc, iż jego oprogramowanie padło ofiarą hakerów. Oba scenariusze bada prokuratura.

Gdy pisaliśmy o sprawie w styczniu, przedstawiciel branży kolejowej zauważył, iż w tle jest gra o duże pieniądze.

– Serwis u producenta potrafi być choćby czterokrotnie droższy, niż standardowo – mówił.

Robert Węgrzyn: Sytuacja jest absurdalna

Województwo opolskie posiada siedem pociągów Impuls. Urząd Marszałkowski zamówił je Newagu w 2015 roku. Pojazdy zasiliły tabor PolRegio w latach 2016-2018. Władze regionu liczą, iż śledczy zbadają i wyjaśnią skąd tajemnicza awaria pociągu Impuls EN63A-050.

– Ta sytuacja jest absurdalna – zauważa Robert Węgrzyn, członek zarządu województwa odpowiadający za transport i infrastrukturę.

– W perspektywie mamy przeglądy kolejnych naszych składów Impuls. Nie może być tak, iż za każdym razem będziemy się obawiali o to, czy potem uda się je uruchomić – stwierdza.

W środę 12 lutego zwróciliśmy się do firmy Newag o komentarz do faktu, iż spółka PolRegio złożyła zawiadomienie do prokuratury po tym, jak pociągu Impuls nie udało się uruchomić po przeglądzie. Do czasu publikacji materiału nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Dodajmy, iż pod koniec minionego roku województwo opolskie podpisało umowę na zakup elektrycznych zespołów trakcyjnych. Co najmniej pięć nowych składów dostarczy firma Pesa. Niedawno pojawił się też przetarg na dostawę co najmniej pięciu nowych pociągów spalinowych. Te mają kursować na liniach niezelektryfikowanych.

***

Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania