Szef MSWiA: Powstał zespół, który zbada akt dywersji na kolei. Zabezpieczono materiał dowodowy

2 godzin temu
Zdjęcie: Szef MSWiA: Powstał zespół, który zbada akt dywersji na kolei. Zabezpieczono materiał dowodowy


W poniedziałek szef MSWiA Marcin Kierwiński poinformował, iż sprawą incydentów na kolei zajmie się zespół, w którego składzie są przedstawiciele prokuratury, CBŚP i Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego podaje Polska Agencja Prasowa.

Szef MSWiA poinformował, iż pierwsze „informacje dotyczące huku w bliżej nieokreślonym terenie” mieszkańcy pobliskiego obszaru zgłosili policji w sobotę ok. godziny 22.00.

– Patrol, który tam pojechał, nie zidentyfikował żadnego uszczerbku w infrastrukturze, aczkolwiek trzeba zdawać sobie sprawę, iż to były godziny późnonocne, więc działania policji w tym zakresie trwały od wczesnych godzin rannych – powiedział Kierwiński.

Powiedział, iż „teren został także wydzielony, obstawiony przez policję, aby zidentyfikować wszelkie potencjalne elementy, które na tym terenie się znajdowały, aby gwałtownie doprowadzić do ujęcia sprawców oraz żeby sprawdzić cały modus operandi tych, którzy do tego doprowadzili”.

– Chcę państwa też zapewnić, iż w tym zakresie wszystkie służby państwowe działają wspólnie, w pełnej koordynacji – oświadczył szef MSWiA.

„Zabezpieczono materiał dowodowy, który pozwoli na zidentyfikowanie sprawców aktu dywersji”

– Zabezpieczono bardzo obfity materiał dowodowy, który pozwoli na bardzo szybką identyfikację sprawców tego haniebnego aktu dywersji – zapewnił szef MSWiA. Dodał, iż zabezpieczony został m.in. monitoring z okolicznych kamer.

Podczas konferencji Kierwiński przekazał, iż w ostatni weekend doszło do dwóch aktów dywersji. Jeden z nich, w miejscowości Mika, został już potwierdzony przez służby. – Ponad wszelką wątpliwość w tej sprawie możemy powiedzieć, iż doszło do odpalenia ładunku wybuchowego, który uszkodził tory kolejowe – mówił Kierwiński.

Dodał, iż w sprawie zabezpieczono „bardzo obfity materiał dowodowy”, który „pozwoli z całą pewnością bardzo gwałtownie zweryfikować sprawców tego haniebnego aktu dywersji”. Zaznaczył, iż zabezpieczony został m.in. monitoring z okolicznych kamer, a także liczne materiały i elementy, które mogą pomóc w identyfikacji sprawców.

Szef MSWiA poinformował ponadto, iż w niedzielę ok. godz. 21.30 potwierdzono dwa kolejne zdarzenia. Jednym z nich, jak mówił, było uszkodzenie na tej samej linii kolejowej trakcji energetycznej na długości ok. 60 metrów. Z kolei kilkaset metrów dalej znaleziono metalową obejmę, która zainstalowana była na torach kolejowych. – Obejma została przecięta przez przejeżdżające pociągi. realizowane są analizy tej obejmy, analizy tego drugiego miejsca – wyjaśnił.

Zapewnił, iż „od pierwszych minut” wszystkie służby państwowe były na miejscu i zabezpieczany był materiał dowodowy.

Polska Agencja Prasowa / RL / opr. WM

Fot. PAP/Albert Zawada

Idź do oryginalnego materiału