Uratowany naganiacz myśliwski. 53-latek odnaleziony po zmroku!

3 godzin temu
W sobotę (15 listopada) około godziny 21:00 dyżurny włodawskiej policji otrzymał zgłoszenie od mieszkanki gminy Wyryki, zaniepokojonej brakiem kontaktu z bratem. Mężczyzna brał udział w polowaniu zbiorowym, które rozpoczęło się o 13:00, i do tego momentu nie wrócił do domu.Trudne poszukiwaniaFunkcjonariusze, którzy zostali skierowani na miejsce, ustalili, iż 53-latek pełnił funkcję "naganiacza". W trakcie polowania oświadczył, iż rezygnuje, zostawił kamizelkę odblaskową i miał udać się w kierunku miejsca zamieszkania. Sytuacja wymagała natychmiastowej reakcji. Od momentu zaginięcia minęło ponad sześć godzin, a zaginiony nie miał przy sobie naładowanego telefonu ani żadnych elementów odblaskowych, co w panujących nocą niskich temperaturach stanowiło poważne zagrożenie.Do akcji poszukiwawczej, prowadzonej w kompleksach leśnych pomiędzy Zahajkami a Kaplonosami, gdzie odbywało się polowanie, włączyli się włodawscy policjanci ze specjalistycznym sprzętem, strażacy i druhowie z OSP Wyryki, a także myśliwi, uczestniczący w polowaniu. Szczęśliwy finałWspólna akcja, intensywny wysiłek zaangażowanych służb i ochotników przyniósł efekt.- Szczęśliwie przed godziną 23.00 zaginiony został odnaleziony przez myśliwych. Mężczyzna znajdował się w gęstym kompleksie leśnym, cały czas próbował wyjść z niego. Gdyby nie pomoc, która przyszła w porę, nie wiadomo, jak skończyłaby się ta historia – informuje podkomisarz Elwira Tadyniewicz, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji we Włodawie.Apel o bezpieczeństwo w lesieW związku z tym zdarzeniem policja ponownie apeluje o rozwagę i przestrzeganie zasad bezpieczeństwa podczas leśnych wypraw, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym.- Oprócz ubioru, dostosowanego do pogody i zaopatrzonego w elementy odblaskowe, zawsze należy mieć ze sobą naładowany telefon i powerbank. Nie należy wybierać się w dłuższe trasy w pojedynkę, bo mimo iż znamy teren – bo w kompleksie leśnym łatwo o zagubienie. Wszelkie wyprawy do lasu starajmy się zakończyć przed zmrokiem. Szczególne przepisy i zasady bezpieczeństwa dotyczą organizowanych polowań, które każdy uczestnik musi znać i je bezwzględnie przestrzegać – dodaje rzeczniczka KPP we Włodawie.Czytaj też:
Idź do oryginalnego materiału