Straż Miejska usuwa wraki

5 godzin temu

W Świdniku trwa kolejna akcja usuwania wraków samochodowych z ulic i parkingów miejskich. Tylko w środę Straż Miejska usunęła cztery takie pojazdy, z ul. 3-go Maja, Klonowej, Kopernika i Hotelowej. Według straży, wszystkie usunięte samochody od dłuższego czasu nie były użytkowane, nie miały aktualnych badań technicznych ani obowiązkowego ubezpieczenia OC.

Decyzje o odholowaniu są podejmowane na podstawie art. 50a ust. 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym. Zgodnie z tym przepisem pojazd, którego stan wskazuje na to, iż nie jest używany, może zostać usunięty z drogi na koszt właściciela.

Jak wygląda proces usuwania wraków?

Jak wyjaśnia Straż Miejska, procedura związana z usuwaniem wraku rozpoczyna się od weryfikacji statusu pojazdu. Strażnicy sprawdzają m.in. ważność badań technicznych i polisę OC. Następnie podejmowana jest próba kontaktu z właścicielem, aby poinformować go o konieczności usunięcia pojazdu. Odholowanie to jednak ostateczność, ma miejsce dopiero wtedy, gdy właściciel nie reaguje.

– Każdy zgłoszony przypadek analizujemy indywidualnie, a odholowanie pojazdu to ostateczność – zapewnia Janusz Wójtowicz, komendant Straży Miejskiej.

Po odholowaniu dalsze procedowanie przejmuje Urząd Miejski w Świdniku. jeżeli właściciel pojazdu jest znany, ma on sześć miesięcy na jego odbiór. o ile tego nie zrobi, samochód przechodzi na własność gminy, która zwykle decyduje o jego zezłomowaniu.

Co dalej?

W tym tygodniu zaplanowano kolejne działania mające na celu usunięcie wraków z przestrzeni miejskiej. Straż Miejska apeluje do mieszkańców o zgłaszanie porzuconych pojazdów, przypominając, iż każdy zgłoszony przypadek zostanie szczegółowo zweryfikowany.

Problem wraków samochodowych to wyzwanie, które powraca w lokalnych debatach. Akcja usuwania porzuconych aut ma wpłynąć na zwiększenie dostępności miejsc parkingowych.

Idź do oryginalnego materiału