Stalker przez dwa lata unikał organów ścigania. 39-latek, który uporczywie nękał wiadomościami swoją byłą partnerkę od dłuższego czasu był poszukiwany przez Prokuraturę Rejonową w Kielcach. Mężczyzna jednak ukrywał się poza granicami kraju. Kiedy ten postanowił zjechać do rodziny na święta, do drzwi jego mieszkania zapukali prudniccy policjanci.
Podejrzany trafił do policyjnego aresztu. Następnie policjanci doprowadzili go do tamtejszej prokuratury gdzie usłyszał zarzuty stalkingu. – Mężczyzna przez blisko 2 lata uporczywie nękał swoją byłą partnerkę. W tym czasie wysłał jej prawie 40 tysięcy wiadomości zawierających między innymi wulgaryzmy, wyzwiska, groźby oraz swoje nagie zdjęcia. Teraz mieszkańcowi powiatu prudnickiego za takie przestępstwo grozi choćby do 8 lat więzienia – informuje st. asp. Andrzej Spyrka, oficer prasowy KPP w Prudniku.
Przestępstwo stalkingu ureguluje art. 190a Kodeksu karnego. Stalking polega na uporczywym nękaniu innej osoby oraz wzbudzaniu u niej uzasadnionego okolicznościami poczucia zagrożenia, poniżenia lub udręczenia albo też istotnego naruszania jej prywatności.
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania