Sceny z jak z bandyckiego filmu rozegrały się przed jednym z pubów w Chełmie (Lubelskie). Mężczyzna, który przyjechał po swoją koleżankę, został zaatakowany przez innego kierowcę. Sprawca ruszył z maczetą i bronią w dłoniach. Zatrzymany wyjaśnił policjantom, dlaczego.