O aferze z policjantami z łódzkiej drogówki mówiło się w całej Polsce. Sprawę prowadziła prokuratura w Łęczycy. Niedawno zapadł wyrok skazujący byłych funkcjonariuszy. Andrzej Pankiewicz, szef łęczyckiej prokuratury, powiedział nam, iż wyrok jest zbyt łagodny.
Przypomnijmy, iż byli już policjanci zostali zatrzymani w związku z podejrzeniem przyjmowania przez nich korzyści majątkowych oraz odstępowania od czynności służbowych w związku z obietnicą korzyści majątkowej. Wyrok usłyszał też diagnosta.
– Jeden z policjantów usłyszał blisko 50 zarzutów korupcyjnych, m.in. z art. 228 kk, paragraf 1, 3 i 4 oraz art. 231, paragraf 2. Został skazany na 6 lat pozbawienia wolności. Drugi policjant, także z kilkunastoma zarzutami z art. 228, 286 i 231, usłyszał wyrok 2 lat i 6 m-cy pozbawienia wolności. Wyrok dla kolejnych dwóch policjantów brzmiał rok więzienia w zawieszeniu na 3 lata. Diagnosta też otrzymał wyrok w zawieszeniu. Będziemy się odwoływać od tych wyroków – mówi prokurator Pankiewicz.