Podszył się pod policjanta i wyłudził 150 tysięcy złotych od seniorki z Lublina. 22-latek zatrzymany

7 godzin temu
Zdjęcie: 22-latek podawał się za policjanta


Uwierzyła w historię o wypadku syna

Do przestępstwa doszło w połowie czerwca. Do mieszkanki Lublina zadzwonił mężczyzna podający się za funkcjonariusza policji. Poinformował, iż jej syn spowodował poważny wypadek i potrzebne są pieniądze na kaucję.

Przerażona kobieta, przekonana, iż pomaga bliskiemu, oddała fałszywemu adwokatowi gotówkę, złoto i biżuterię. Straciła łącznie ponad 150 000 złotych.

Oddam, szukam, pozdrawiam, praca

Sprawdź, co oferują i czego szukają mieszkańcy Lublina

Zobacz posty

Zatrzymany 22-latek usłyszał zarzuty

Dzięki intensywnym działaniom operacyjnym funkcjonariuszy z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu Komendy Miejskiej Policji w Lublinie, sprawca został namierzony i zatrzymany w Warszawie. Został przewieziony do Lublina, gdzie usłyszał zarzuty udziału w oszustwie.

– 22-latek został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące – informuje nadkom. Kamil Gołębiowski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lublinie. – Grozi mu kara choćby do 8 lat pozbawienia wolności.

Zobacz również

Podszył się pod policjanta i wyłudził 150 tysięcy złotych od seniorki z Lublina. 22-latek zatrzymany

Tylko jeden producent chce dostarczyć do Lublina nowe hybrydowe autobusy. Ponad 32 mln zł za 9 pojazdów

Utrudnienia na ul. Węglarza w Lublinie. Rusza ostatni etap prac – kierowcy i pasażerowie muszą liczyć się ze zmianami

Pędził 191 km/h po S19. 41-latek w tesli wpadł w oko policyjnej kamery i słono za to zapłacił

Policja ostrzega: to wciąż popularna metoda oszustów

Funkcjonariusze przypominają, iż żaden prawdziwy policjant nigdy nie żąda od obywateli pieniędzy ani nie angażuje ich w działania operacyjne. Przestępcy często bazują na szoku, emocjach i strachu ofiar, dlatego apelują do mieszkańców:

  • Nie przekazuj pieniędzy osobom, których nie znasz.
  • Zawsze weryfikuj tożsamość rozmówcy.
  • Jeśli masz wątpliwości – skontaktuj się z najbliższą komendą policji lub zaufaną osobą.
Idź do oryginalnego materiału