Podpalił drzwi w mieszkaniu i uciekł pociągiem. Został gwałtownie zatrzymany

elblag24.pl 13 godzin temu

Dramatyczne wydarzenia rozegrały się wczorajszego wieczora w Elblągu. 35-letni mężczyzna, który nie został wpuszczony do mieszkania przez własną matkę, w akcie desperacji miał oblać drzwi łatwopalną substancją i je podpalić. Ucieczkę pociągiem do Malborka przerwali policjanci.

Do incydentu doszło wczoraj, 3 listopada, około godziny 20:00. Elbląscy funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie dotyczące awantury domowej. Jak wynikało z pierwszych informacji, kobieta pokłóciła się z synem i – obawiając się o swoje bezpieczeństwo – odmówiła mu wstępu do mieszkania.

Płonące drzwi i szybka reakcja

Sytuacja gwałtownie przerodziła się w poważne zagrożenie. Jak ustalono na miejscu, 35-letni mężczyzna miał oblać drzwi do mieszkania łatwopalną cieczą, a następnie je podpalić. Chwilę później wybiegł z zadymionej klatki schodowej.

Dzięki natychmiastowej reakcji, palące się drzwi udało się ugasić samej pokrzywdzonej kobiecie, z pomocą sąsiada oraz wezwanych na miejsce strażaków.

Błyskawiczna obława na dworcu

Interweniujący policjanci natychmiast podjęli decyzję o sprawdzeniu elbląskiego dworca kolejowego, słusznie zakładając, iż sprawca będzie próbował opuścić miasto.

Założenie potwierdziło się. Funkcjonariusze zauważyli mężczyznę pasującego do rysopisu, gdy wsiadał do pociągu jadącego w kierunku Malborka. Dzięki błyskawicznej akcji – pościgowi i kontaktowi z kierownikiem pociągu, który wstrzymał odjazd – mundurowi dotarli do ostatniego wagonu i tam zatrzymali uciekiniera.

– Na dworcu zauważyli mężczyznę odpowiadającego rysopisowi, który wsiadał do pociągu. Funkcjonariusze pobiegli za nim i kontaktując się z kierownikiem pociągu (aby ten nie odjechał) w ostatnim wagonie zatrzymali mężczyznę – poinformował nadkom. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu.

Poszukiwany i obciążony nowymi zarzutami

Okazało się, iż 35-latek był już wcześniej poszukiwany przez prokuraturę w celu przedstawienia mu zarzutu kierowania gróźb karalnych. Teraz mężczyzna stanie przed wymiarem sprawiedliwości także za wczorajszy czyn. Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu. Lista zarzutów, które usłyszy 35-latek, z pewnością zostanie poszerzona o przestępstwa związane z zagrożeniem bezpieczeństwa i zniszczeniem mienia.

Idź do oryginalnego materiału