KAMIENNA GÓRA. W środę po godzinie 13:00 kamiennogórscy policjanci zauważyli, iż jeden z kierowców zaparkował częściowo na miejscu dla osób niepełnosprawnych. Chwilę później okazało się, iż za kierownicą siedział kompletnie pijany 46-latek z powiatu kamiennogórskiego, który miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu.
To jednak nie wszystko – mężczyzna był już dwukrotnie skazany na dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów, co oznacza, iż w ogóle nie powinien wsiadać za kółko. Przyznał, iż pił nie tylko przed jazdą, ale i w trakcie.
Policja zatrzymała go na miejscu, a jego sprawa została błyskawicznie skierowana do sądu w trybie przyspieszonym. Już w piątek zapadł wyrok – pięć lat więzienia. Oprócz kary pozbawienia wolności, sąd orzekł również 30 tysięcy złotych świadczenia na Fundusz Pomocy Poszkodowanym oraz przepadek równowartości pojazdu, którym się poruszał.
To kolejny przypadek, który pokazuje, iż sądy coraz surowiej podchodzą do drogowych recydywistów.
MW
FOTO: KPP Kamienna Góra