Brytyjski bank NatWest ogłosił decyzję o wycofaniu się z Polski do końca 2025 roku. Decyzja ta jest częścią globalnej restrukturyzacji mającej na celu uproszczenie operacji i skoncentrowanie kluczowych działań w strategicznych lokalizacjach. Oznacza to likwidację 1600 miejsc pracy w Polsce, co może mieć istotny wpływ na rynek finansowy i technologiczny. Bank zamierza przenieść swoje operacje do Wielkiej Brytanii i Indii, co wpisuje się w rosnący trend centralizacji usług bankowych.

Fot. Warszawa w Pigułce
Dlaczego NatWest opuszcza Polskę?
Decyzja o wycofaniu się z Polski wynika z globalnych zmian w strukturze banku, który dąży do redukcji kosztów i poprawy efektywności operacyjnej. W ostatnich latach wiele instytucji finansowych decyduje się na centralizację kluczowych usług w wybranych regionach, a restrukturyzacja NatWest wpisuje się w tę tendencję. Przeniesienie operacji do Wielkiej Brytanii i Indii pozwoli bankowi na konsolidację zasobów, co według zarządu ma poprawić konkurencyjność i rentowność organizacji.
Zgodnie z przedstawionym harmonogramem restrukturyzacji:
- 45% stanowisk w polskim oddziale NatWest zostanie całkowicie zlikwidowanych,
- 55% pracowników otrzyma propozycję przeniesienia do innych lokalizacji, głównie w Wielkiej Brytanii i Indiach.
Nie wszyscy jednak zdecydują się na relokację, co oznacza, iż wielu wysoko wykwalifikowanych specjalistów będzie musiało szukać nowego zatrudnienia w Polsce.
Zakres działalności NatWest w Polsce
Polski oddział NatWest odgrywał kluczową rolę w obszarze nowoczesnych technologii bankowych. Specjalizował się w:
- zarządzaniu ryzykiem finansowym i analizie transakcji,
- przeciwdziałaniu oszustwom finansowym i praniu pieniędzy,
- analizie zgodności z regulacjami prawnymi,
- rozwijaniu narzędzi sztucznej inteligencji wykrywających podejrzane operacje bankowe.
Polska była jednym z kluczowych centrów technologicznych banku, a rozwiązania opracowywane przez polskich specjalistów były wykorzystywane w międzynarodowej działalności NatWest. Zamknięcie tego oddziału oznacza konieczność przeniesienia projektów do innych regionów.
Przeniesienie technologii i usług
Mimo zamknięcia polskiego oddziału, bank nie rezygnuje z rozwijanych tu technologii. najważniejsze systemy monitorowania transakcji i przeciwdziałania nadużyciom finansowym zostaną przeniesione do oddziałów w Wielkiej Brytanii i Indiach, gdzie będą kontynuowane i rozwijane.
Decyzja o zamknięciu polskiego oddziału zbiegła się w czasie z finalizacją strategicznych projektów związanych z bezpieczeństwem finansowym. Może to sugerować, iż bank planował restrukturyzację już wcześniej, ale wstrzymywał się z jej ogłoszeniem do zakończenia kluczowych etapów prac.
Kondycja finansowa NatWest
Warto zaznaczyć, iż wycofanie się z Polski nie wynika z problemów finansowych banku. NatWest odnotował na początku 2024 roku 20-procentowy wzrost zysków, co jest efektem wyższych stóp procentowych i zwiększonej rentowności kredytów.
Równolegle bank przygotowuje się do pełnego powrotu do własności prywatnej po ponad 15 latach od kryzysu finansowego w 2008 roku. Brytyjski rząd, który uratował bank przed upadkiem w czasie globalnego kryzysu, planuje sprzedaż pozostałych udziałów w NatWest. Proces ten może jednak zostać opóźniony przez zbliżające się wybory parlamentarne w Wielkiej Brytanii.
Wpływ na polski rynek pracy
Likwidacja 1600 miejsc pracy w NatWest uderzy przede wszystkim w sektor finansowy i technologiczny w Polsce. W szczególności dotknie ekspertów zajmujących się:
- sztuczną inteligencją i analizą danych,
- bezpieczeństwem bankowym i przeciwdziałaniem oszustwom,
- zarządzaniem ryzykiem finansowym.
Choć polski sektor fintech rozwija się dynamicznie, tak duża liczba specjalistów poszukujących pracy w krótkim czasie może doprowadzić do zwiększonej konkurencji na rynku, a choćby do presji na obniżenie stawek w branży IT i finansach.
Dla pracowników oznacza to konieczność poszukiwania zatrudnienia w innych bankach lub firmach technologicznych. Alternatywą może być również relokacja do oddziałów NatWest w innych krajach, choć nie każdy zdecyduje się na taki krok.
Centralizacja usług – globalny trend w bankowości
Decyzja NatWest wpisuje się w szerszy trend w sektorze bankowym, gdzie coraz więcej instytucji dąży do uproszczenia swojej struktury i optymalizacji kosztów. Wiele międzynarodowych banków przenosi swoje operacje do tańszych lokalizacji lub centralizuje usługi w jednym miejscu.
Podobne kroki podjęły już inne banki:
- HSBC ogłosił zamknięcie części operacji w Europie i skupił się na rynku azjatyckim.
- Barclays zredukował liczbę placówek i scentralizował zarządzanie danymi.
- Standard Chartered stopniowo ogranicza swoją działalność w Europie.
Wszystko to pokazuje, iż sektor bankowy przechodzi głęboką transformację, a decyzja NatWest jest kolejnym krokiem w globalnym procesie optymalizacji kosztów.
Co dalej?
Zamknięcie polskiego oddziału NatWest to znacząca zmiana dla krajowego rynku finansowego. Choć polska branża IT i fintech rozwija się dynamicznie, tak duża liczba specjalistów poszukujących nowego zatrudnienia może zmienić układ sił w sektorze.
Dla klientów banku decyzja ta nie powinna mieć większego wpływu, ponieważ polski oddział nie obsługiwał bezpośrednio klientów indywidualnych, a jedynie zajmował się operacjami wewnętrznymi.
Dla pracowników NatWest w Polsce decyzja oznacza konieczność zmiany miejsca pracy lub – w niektórych przypadkach – kraju zamieszkania. Chociaż globalne banki wciąż inwestują w nowoczesne technologie, to centralizacja operacji sprawia, iż lokalne oddziały stają się coraz mniej istotne.
Decyzja NatWest o zamknięciu polskiego oddziału to element szerokiej restrukturyzacji, mającej na celu uproszczenie działalności banku i redukcję kosztów. Choć bank pozostaje w dobrej kondycji finansowej, uznał, iż najważniejsze operacje będą prowadzone z Wielkiej Brytanii i Indii.
Dla polskiego rynku oznacza to odpływ wysoko wykwalifikowanych specjalistów i potencjalne zmiany w sektorze IT oraz bankowości. Pracownicy będą musieli szukać nowych możliwości zawodowych, a polskie firmy technologiczne mogą skorzystać na dopływie doświadczonych ekspertów. W dłuższej perspektywie decyzja ta wpisuje się w globalny trend centralizacji i optymalizacji kosztów w bankowości.