Niespotykana sytuacja 1 listopada. Trwa policyjna akcja "ZNICZ"

4 godzin temu
Zdjęcie: foto policja


Od rana w okolicach nekropolii w Płocku i powiecie płockim jest bardzo tłoczno. Tysiące osób chcą tego dnia odwiedzić swoje groby bliskich, a przy takim nagromadzeniu ruchu nietrudno o wypadki. W naszym regionie, póki co, do żadnej groźne sytuacji nie doszlo. Co więcej: nie złapano jeszcze żadnego kierowcy, który prowadziłby samochód będąc pod wpływem alkoholu.

- Od wczesnych godzin porannych policjanci czuwają nad bezpieczeństwem na głównych ciągach komunikacyjnych oraz w rejonach wszystkich cmentarzy. Największe natężenie ruchu odnotowujemy na drogach dojazdowych do cmentarza przy ul. Bielskiej oraz Al.Kobylińskiego. W tych miejscach funkcjonariusze prowadzą ręczną regulację ruchu, tak aby zapewnić płynność przejazdu i bezpieczeństwo pieszych. Do tej pory policjanci otrzymali zgłoszenie jednej kolizji w rejonie cmentarza. Trwa również kontrola stanu trzeźwości kierujących – jak dotąd wszyscy przebadani kierowcy byli trzeźwi

- przekazała podkom. Monika Jakubowska, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Płocku.

Wciąż jednak policja apeluje o zachowanie ostrożności. Pamiętajmy o zmienionej organizacji ruchu w rejonie cmentarzy, a także o tym, iż na drogach jest zwiększony ruch, a niektórzy rzadko wsiadają za kierownice.

- Policjanci będą kontynuować wzmożone działania również w godzinach wieczornych. Apelujemy o rozwagę i ostrożność

- mówi podkom. Jakubowska.

Akcja "ZNICZ" potrwa do poniedziałku 3 listopada.

Idź do oryginalnego materiału