„Nie życzę sobie udzielania pomocy sprzętem WOŚP”. Prawnik reaguje na kuriozalne pismo

news.5v.pl 2 tygodni temu

Do finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy jeszcze daleko, a coroczna awantura o tę imprezę trwa już na dobre. Organizacja Jerzego Owsiaka walczy nie tylko ze sporą krytyką, ale i zwykłym hejtem.

WOŚP 2025. Kolejne zamieszanie

Lider WOŚP ujawnił ostatnio, iż otrzymuje groźby śmierci. Policja zatrzymała już jedną z podejrzanych w tej sprawie osób. „Groźby bardzo konkretne, z bombą w tle i utylizacją mojej osoby. Szczucie w wykonaniu Telewizji Republika i wPolsce24 podobne do tych manipulacji i szczucia skierowanego w stronę Prezydenta Gdańska, Pana Pawła Adamowicza, a wiemy, jak to się skończyło” – pisał aktywista na Facebooku.

W związku z planowanym na 26 stycznia finałem pojawiają się też mniej poważne awantury. Jedną z nich wywołało krążące w sieci pismo, które ma pomagać w zrzeczeniu się możliwości bycia leczonym przy użyciu sprzętu, który zakupiono za pieniądze WOŚP.
Jest to oczywisty mem, o czym świadczy nie tylko sam pomysł, ale i forma. Widzimy tam znak wodny jednego z portali z memami oraz logo PiS. By prowokacja była silniejsza, dodano wzmiankę o rezygnacji z leczenia w imieniu dzieci.

Tiktokowa prawnik skomentowała formularz ws. WOŚP

Działająca na TikToku jako „mecenas_od_biznesu” radca prawny Marta Kobryń postanowiła jednak skomentować formularz. „Ja oraz moje dzieci (…) oświadczam, iż w w razie jakiegokolwiek wypadku czy też choroby, nie życzę sobie udzielania pomocy sprzętem zakupionym przez WOŚP” – publikuje treść oświadczenia.

– Widzieliście to? Takie oświadczenie krąży nie tylko po social mediach, ale i w internecie – mówi influencerka, wzbudzając nasze zainteresowanie już w pierwszych zdaniach.

– Ludzie to drukują, podpisują, tylko ludzie zapominają, iż to nie ma żadnej mocy prawnej. Lekarz nie będzie sprawdzał, czy dany sprzęt do ratowania czyjegoś życia lub zdrowia jest zakupiony przez tę czy inną organizację

Czytaj też:
Internauta podżegał do zabójstwa prezydent Gdańska. „Jak wiele jeszcze musi się wydarzyć?”
Czytaj też:
Owsiak reaguje na sondaż „Wprost”. Wymowne słowa

Idź do oryginalnego materiału