Po 50 latach sąd ponownie zajmie się sprawą "Wampira z Zagłębia". Zdaniem dziennikarza Przemysława Semczuka skazany na karę śmierci Zdzisław Marchwicki był niewinny, a za seryjnymi zabójstwami kobiet stała zupełnie inna osoba. najważniejsze dokumenty w tej sprawie znajdują się w Komendzie Wojewódzkiej w Katowicach, jednak policja nie chce ich ujawnić. — jeżeli się okaże, iż będą tam dowody na to, iż to nie Marchwicki był mordercą, to złożę zawiadomienie do prokuratury, iż pan komendant tuszował dowody w sprawie zabójstwa Zdzisława Marchwickiego — zapowiada Semczuk.