We wtorek, 11 marca, przesłuchany został kierowca, który we Franciszkowie pod Złotowem śmiertelnie potrącił bawiące się na podwórku dziecko.
O tragedii, w której zginął półtoraroczny chłopczyk, pisaliśmy na naszym portalu w poniedziałek, 10 marca. W wtorek, 11 marca, przesłuchany został kierowca, który śmiertelnie potrącił bawiące się na podwórku dziecko. Usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym.
– Podejrzany nieumyślnie nie zachował ostrzożności i podczas parkowania najechał na dziecko bawiące się na podwórku. Przyznał się do winy i wyraził skruchę, nie złożył jednak wyjaśnień – informuje rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu Łukasz Wawrzyniak.
Jak dodaje prok. Wawrzyniak, mężczyzna ma zatrzymane prawo jazdy, prokurator zastosował wobec niego także poręczenie majątkowe i zabezpieczył mienie na poczet kar. Kierowcy grozi do 8 lat więzienia.
W czwartek, 13 marca, odbędzie się sekcja zwłok dziecka.