Młodzi mundurowi pomagali w porządkach na cmentarzu. Niektórzy byli wzruszeni

4 godzin temu
Zdjęcie: Młodzież pomagała w sprzataniu na gostyńskim cmentarzu. Edukowała też dorosłych | foto Agata Fajczyk


Pierwsza tego rodzaju akcja odbyła się w 2024 r. i zakończyła się powodzeniem, wypadła bardzo dobrze. Okazało się, iż mieszkańcy, porządkujący groby bliskich zmarłych, chętnie korzystali z "oferty" młodych ludzi. To było motywacją do podjęcia działań również przed 1 listopada 2025 r. Młodzi mundurowi z ZSR w Grabonogu wybrali słoneczny dzień, kiedy - po niesprzyjającej aurze - gostyńska społeczność zdecydowała się na porządkowanie grobów bliskich, mycie pomników przed obchodami Wszystkich Świętych.

Młodzież podzieliła się na trzyosobowe grupy i rozeszła po gostyńskiej nekropolii. Część przystanęła przy bramie od strony parkingu, żeby ostrzegać kierowców, iż droga przez cmentarz jest przeznaczona głównie dla zakładu pogrzebowego, grabarza oraz straży pożarnej. Rozdawano też ulotki z hasłem „Uważaj! Złodzieje cmentarni!”.

Podczas takich akcji przede wszystkim uświadamiamy ludzi, którzy przychodzą na cmentarz, aby w czasie sprzątania grobów, ale też 1 listopada uważali na swoje mienie, żeby nie zabierali na cmentarz znacznej ilości gotówki, wartościowych rzeczy. Powinni zawsze mieć na widoku swoje rzeczy, a torebki raczej nie powinni odkładać na ławkę, nie wieszać na pomniku. Złodziej obserwuje nas i może wykorzystać naszą chwilę nieuwagi, zabrać nam nasze cenne przedmioty – wyjaśnia kom. Monika Curyk, oficer prasowa KPP w Gostyniu, koordynująca profilaktyczne działania młodzieży na gostyńskim cmentarzu.

Na ulotce podano alarmowy numer telefonu oraz do jednostki policji w Gostyniu. Dodatkowo, podczas rozmów z uczniami, odwiedzający cmentarz mogli dowiedzieć się, jak przygotować znicze, wiązanki, wieńce czy doniczki z kwiatami na wypadek, gdyby zostały skradzione z nagrobka. Odpowiednie oznakowane z prwnością pomoże szybciej odnaleźć skradzione z mogiły rzeczy.

Dodatkowo klasy mundurowe ZSR w Grabonogu pomagały mieszkańcom przy pracach porządkowych, które przed Świętem Zmarłych najczęściej wykonywane są przy nagrobkach. Młodzież proponowała mycie pomnika, grabienie liści, porządkowanie grobu – w tym wynoszenie wypalonych zniczy, zniszczonych z biegiem czasu kwiatów i innych odpadów do śmietnika. Młodzież, widząc sprzątających przy grobach mieszkańców, oferowała też pomoc przy dźwiganiu ciężkich rzeczy, chociażby wiaderek z wodą.
Niektórzy byli mile zaskoczeni, wiekszość chętnie korzystali ze wsparcia.

Mało tego, jedna kobieta aż się wzruszyła. Gdy przyszła na cmentarz, zauważyła, iż w rejonie jej grobów, którymi ona się zajmuje, jest mnóstwo liści, więc po prostu była zrezygnowana i bezradna. Na to przyszła ta klasa mundurowa, pomogła jej wszystko posprzątać. Była bardzo wzruszona, nie kryła zadowolenia. Bardzo dziękowała młodzieży za pomoc – relacjonuje Monika Curyk.

Idź do oryginalnego materiału