Rodzina odkryła straszną pomyłkę, chcąc pożegnać się z babcią przed pogrzebem. — O godz. 11:00 było ostatnie pożegnanie babci, o 12:00 miała się odbyć msza święta. Zgadzała się trumna i kwiaty, jednak kiedy poprosiliśmy o otworzenie wieka, to okazało się, iż w środku leży jakaś inna osoba — powiedziała wnuczka zmarłej w rozmowie z Polsat News.
Dom Pogrzebowy Służew, w którym doszło do zamiany ciał, poinformował po zdarzeniu rodzinę, iż ciało kobiety zostało wydane innej rodzinie. Ta nie otwierała trumny przed pogrzebem, więc nie była świadoma pomyłki. Kobieta została w efekcie pochowana w innym grobie.
Dom pogrzebowy tłumaczył się tym, iż obie kobiety miały podobne nazwiska. — To jest niedopuszczalne, skandal. Bareja przy tym wymięka — powiedziała wnuczka.
O incydencie została już powiadomiona policja, rodzina złożyła zeznania. Rodzina drugiej kobiety także została powiadomiona o pomyłce. Organy ścigania prowadzą śledztwo w sprawie znieważenia zwłok.