Latami znęcał się nad swoją partnerką. Siedział choćby za to w więzieniu, ale nic go to nie nauczyło. Nie zmienił się. Dalej zaglądał do kieliszka i bił kobietę. W ubiegły czwartek, 24 kwietnia 54-latek miał zabić 57-latkę. Mężczyźnie grozi teraz choćby dożywocie.