Nowosolscy kryminalni ustalili tożsamość i zatrzymali kobietę, która kradła kosmetyki w jednej z drogerii. Przedstawiciel sklepu wycenił wartość skradzionych artykułów na kwotę prawie 14 tysięcy złotych. Pachnący interes może przynieść naprawdę cuchnące konsekwencje.
W zeszłym tygodniu nowosolscy kryminalni zajmujący się zwalczaniem przestępczości przeciwko mieniu zatrzymali kobietę, która ukradła kosmetyki warte 14 tysięcy złotych. Zgłoszenie otrzymali od pracownika jednej z nowosolskich drogerii.
27-latka wykorzystała chwilę nieuwagi pracowników i wyniosła ze sklepu towar. W jej zainteresowaniu były przede markowe kosmetyki. Kryminalni w tej sprawie wykonali szereg czynności: sprawdzili miejsce przestępstwa, przeprowadzili rozmowy z osobami, które mogły mieć informacje na temat zdarzenia i przeanalizowali zapisy z kamer monitoringu.
Nagranie przedstawiało kobietę, która po wejściu na teren drogerii, chowa do swojej torebki kosmetyki, po czym bez uiszczenia należności za towar opuszcza budynek.
Po kilku dniach policjanci zatrzymali podejrzaną.
– Zebrany w tej sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mieszkance Nowej Soli zarzutów – mówi aspirant Justyna Sęczkowska-Sobol z KMP w Nowej Soli. – 27-latka przyznała się do winy i złożyła wyjaśnienia. Ma na swoim koncie również inne kradzieże, za które nie uniknie odpowiedzialności. Teraz za popełnione przestępstwo kradzieży odpowie przed sądem. Grozi jej do 5 lat pozbawienia wolności
– tłumaczy funkcjonariuszka.
Polecamy
Nowa koalicja w sejmiku?
Czy kwietniowe wybory samorządowe przyniosą zmiany w lubuskim sejmiku? Z najnowszej prognozy poparcia dla poszczególnych ugrupowań wynika, iż może nas...
Czytaj więcej