Kolega pobił kolegę. Pierwszy trafił do więzienia, drugi do szpitala

5 godzin temu





Pobili się dwaj sąsiedzi, a konkretnie kumple od kieliszka. Spotkali się, popijali, dyskutowali. Rozmowa zeszła jednak na sporny temat.

Spotkanie towarzyskie odbyło się w kamienicy na oświęcimskiej starówce. Gdy podczas wymiany zdań emocje sięgnęły zenitu, 38-letni mieszkaniec miasta rzucił się z pięściami na swojego 63-letniego kolegę. Obrażenia głowy wymagały interwencji medycznej.

Trzeci z sąsiadów zachował trzeźwość umysłu i zadzwonił pod numer alarmowy 112. Operator wysłał na miejsce zdarzenia policję i zespół ratownictwa medycznego (ZRM). Ratownicy medyczni stwierdzili, iż pobity ma poważne obrażenia głowy i musi być hospitalizowany.

Napastnikiem zajęli się policjanci. Z policyjnej bazy danych wynikało, iż 38-latka poszukuje Sąd Rejonowy w Mikołowie. Ma bowiem do odsiedzenia półroczny wyrok za… pobicie. Prosto z komendy pojechał zatem do więzienia.

Za kolejne pobicie będzie odpowiadał w warunkach recydywy, zatem można domniemywać, iż zbyt gwałtownie na wolność nie wyjdzie. Grozi mu bowiem pięć lat za kratkami.

Idź do oryginalnego materiału