Już nie tylko seniorzy są ofiarami oszustów

ikc.pl 1 rok temu
Zdjęcie: Już nie tylko seniorzy są ofiarami oszustów


Ilustrowany Kurier Codzienny IKC

Oszustwa seniorów to już codzienność. Ale okazuje się, iż ofiarami przestępców działających metodą na „legendę” padają też młodzi ludzi. Dwaj krakowianie – w wieku 24 i 32 lat dali się nabrać na „pracownika banku” i stracili sporo pieniędzy.

Do obu oszustw doszło na początku grudnia 2023 roku.

24-letni mężczyzna padł ofiarą sprawców, podszywających się pod pracowników banku. Cała sytuacja miała miejsce podczas rozmowy telefonicznej. Kobieta, która udawała pracownika banku, obcobrzmiącym akcentem poinformowała go, iż z jego konta kilkukrotnie wykonano nieautoryzowane transakcje. Następnie przełączyła 24-latka do rzekomego operatora technicznego, który miał pomóc w rozwiązaniu zaistniałej sytuacji. Mężczyzna przez swojego rozmówcę został poinformowany, iż aby zabezpieczyć swoje środki, musi je przelać na wskazany tymczasowy rachunek. 24-latek uwierzył w historię i zgodnie z instrukcją, dokonał przelewu. Dopiero po kilku godzinach zorientował się, iż został oszukany na kwotę ponad 100 tysięcy złotych.

W podobny sposób stracił pieniądze 32-letni krakowianin. Osoba, podająca się za pracownika banku przekonała mężczyznę o potrzebie pilnego przelania środków finansowych w celu zabezpieczenia jego konta. 32-latek zrealizował przelew na rachunek oszusta, tracąc w ten sposób 47 tysięcy złotych.

W tych sprawach prowadzone są postępowania w Komisariacie Policji V w Krakowie. Policjanci apelują o zachowanie ostrożności w kontaktach z osobami, które podają się za konsultantów bankowych. – jeżeli mamy wątpliwości, czy rozmawiamy z prawdziwym pracownikiem banku, zawsze możemy się rozłączyć i sami zadzwonić na bankową infolinię – radzą policjanci.

12 grudnia podobną metodę oszuści skutecznie zastosowali wobec 48-latka z powiatu brzeskiego. Do brzeskich policjantów zgłosił się 48-letni mężczyzna, który relacjonował, iż otrzymał telefon od kobiety podającej się za pracownika banku. Kobieta ta zadzwoniła z informacją, iż ktoś usiłował dokonać kradzieży środków pieniężnych z jego konta. Jednocześnie poinformowała, iż zatrzymywani są oszuści okradający w ten sposób mieszkańców. Poinstruowała, aby wypłacić pieniądze z konta i wpłacić je wpłatomatem. Mężczyzna rozmawiał jeszcze z jedną oszustką podającą się za pracownika banku, a następnie odebrał telefon od mężczyzny podającego się za prokuratora. Pokrzywdzony po sprawdzeniu w internecie numerów telefonów, z których wykonywane były do niego połączenia uwierzył, iż rozmawia z pracownikiem banku, po czym kilka tysięcy złotych przelał wpłatomatem.

(AI GEG)

Idź do oryginalnego materiału