Hamtramck. Muzułmańska rada miasta zabroniła wywieszania flag LGBTQ

7 miesięcy temu

Nóż wbity w plecy

W czerwcu, tego roku rada miejska jednogłośnie zdecydowała o zakazie wywieszania tęczowej flagi na publicznych masztach, argumentując to chęcią poszanowania praw religijnych obywateli, którzy sprzeciwiają się temu symbolowi. Ta decyzja, choćby kilka miesięcy później, jest przez cały czas postrzegana jako akt zdrady wobec obywateli LGBTQ i symbolu „różnorodności”, który – jak oczekiwano – Rada będzie podtrzymywać. Stało się jednak inaczej.

Jak informuje „The Post”, wielu mieszkańców małej enklawy na północ od centrum Detroit postrzegało wprowadzone zmiany jako oznakę postępowości. Społeczność muzułmańska, która wcześniej doświadczyła dyskryminacji, w tym zastraszania wyborców i oporu wobec publicznego wzywania do modlitwy w meczetach, w końcu zajęła swoje miejsca przy stole. Jak jednak się okazało, dopuszczenie jej do władzy wcale nie zakończyło nierówności.

Spot the white person challenge (Hamtramck) pic.twitter.com/SsdZLT0MJg

— Josh Riley Stan (@AustinHoney30) September 18, 2023

W czerwcu, po debacie, która wywołała podziały, sześcioosobowa rada zablokowała wywieszanie tęczowych flag na terenie miasta. Akcja ta rozgniewała sojuszników i członków społeczności LGBTQ+, którzy uważają, iż wsparcie, jakie zapewnili grupom imigrantów, zostało odwzajemnione wbiciem noża w plecy. Zacytowano wypowiedź byłej członkini rady Catriny Stackpoole, która oceniła, iż stworzono organizację non-profit, aby pomagać w wyżywieniu, ubieraniu się i znalezieniu mieszkania, a w zamian za to społeczność muzułmańska okazała niewdzięczność.

Niektórzy działacze podejrzewają, iż jedynym celem podjętej przez Radę decyzji było całkowite ściganie wszelkiej symboliki mniejszości seksualnych. Od samego początku nie było zatem mowy o jakichkolwiek przejawach neutralności.

Muzułmanie dementują

Burmistrz Amer Ghalib, który również jest muzułmaninem, bronił wydanej decyzji, zauważając, iż uchwała zabrania wywieszania na terenie miasta wszystkich flag z wyjątkiem pięciu. Do tychże wyjątków zalicza się wywieszanie: flagi amerykańskiej, flagi stanu Michigan, flagi Hamtramck, flagi jeńców wojennych i unikalnej flagi przedstawiającej narody, z których pochodzi wielu obywateli Hamtramck.

Ghalib zaręcza, iż społeczność, której przewodzi, nie prowadzi ataku wobec nikogo. Twierdzi on, iż stara się tylko zablokować dostęp innym grupom, które mogą mieć skłonności ekstremistyczne lub rasistowskie. Jednak Dana Nessel, demokratyczna prokurator generalna stanu Michigan, również wyraziła sprzeciw wobec uchwały podczas wiecu protestacyjnego. W swym przemówieniu nakazała wstrzymanie się od islamofobii, która jej zdaniem jest tak samo szkodliwa jak homofobia czy transfobia.

First thing that will happen if multiculturalism isn't stopped or even slowed down is Polish flight from diverse and vibrant cities to smaller towns.

Just like west. Just like Hamtramck, whose Polish population fled the city pic.twitter.com/PZHXmEUCOl

— Polish Connection (@PoleConnection) September 17, 2023

Od przyklaskiwania do sprzeciwu

Nie da się ukryć, iż w 2015 roku wielu liberalnych mieszkańców Hamtramck w stanie Michigan z euforią przyjęło fakt, iż ich miasto przyciągnęło uwagę międzynarodową, ponieważ jako pierwsze w USA wybrało radę miejską, w której większość stanowili muzułmanie. Zmianę władzy i różnorodność postrzegali jako symboliczne, ale istotne potępienie islamofobicznej retoryki, która była głównym tematem kampanii ówczesnego kandydata republikanów na prezydenta, Donalda Trumpa.

W tym tygodniu wielu z tych samych mieszkańców z przerażeniem obserwowało, jak obecna, w pełni muzułmańska i społecznie konserwatywna rada miejska przyjęła przepisy zakazujące wywieszania flag społeczności LGBTQ na terenach miejskich. Muzułmańscy mieszkańcy zgromadzeni w ratuszu wybuchli oklaskami po jednomyślnym głosowaniu rady, a na stronach miasta Hamtramck w mediach społecznościowych nie ustawały złośliwe komentarze pochwalające wprowadzenie zakazu tęczowych flag.

Pomimo iż Hamtramck jest przez cały czas postrzegane jako bastion wielokulturowości, po wyborach w 2015 roku gwałtownie zaczęły pojawiać się problemy z zarządzaniem lokalnym i życiem wśród sąsiadów o różnych wartościach kulturowych. Niektórzy przywódcy i mieszkańcy są w tej chwili zaciekłymi przeciwnikami politycznymi zaangażowanymi w serię często zaciekłych bitew o kierunek rządzenia miastem. Można powiedzieć, iż spór o tęczowe flagi stanowi kulminację tychże napięć.

Przez około sto lat polscy i ukraińscy katolicy dominowali w polityce analizowanego miasta. Do 2013 roku białych mieszkańców Europy Wschodniej wyparli głównie muzułmańscy imigranci z Bangladeszu i Jemenu, chociaż miasto pozostaje domem dla znacznych populacji tych grup, a także Afroamerykanów, białych oraz Amerykanów bośniackich i albańskich. Według spisu ludności z 2020 r. około 30% do 38% mieszkańców Hamtramck jest pochodzenia jemeńskiego, a 24% jest pochodzenia azjatyckiego, głównie z Bangladeszu.

Liberałowie wpadli we własną pułapkę

Sytuacja mająca miejsce w analizowanej miejscowości zakrawa o scenariusz tragikomedii. Oto społeczeństwo, które tak bardzo pragnęło równości każdego z każdym, przekonało się na własnej skórze, iż jest to utopia niemożliwa do zrealizowania.

Zasady islamu oraz homoseksualizm nie idą ze sobą w parze. Są to elementy stojące ze sobą w sprzeczności i trudno jest mi zrozumieć, iż aktywiści pomagający muzułmanom nie wzięli na tapet zasad, o które oparty jest islam, aby choć trochę zastanowić się nad tym, czy oby nie stanowią w nim wroga publicznego numer jeden.

Zarówno orientacja seksualna jak i religia stanowią prywatną sprawę każdego człowieka, co nie oznacza, iż sprzeciwiam się okazywaniu zarówno jednego jak i drugiego publiczne. Problem polega jednak na tym, iż orientacja seksualna stanowi fakt i oparta jest o własne preferencje seksualne, które mogą zostać stwierdzone między innymi przez seksuologa. Co do religii, każdy system wierzeń opiera się o nieudowodnione przypuszczenia, których wyznawcy nie są w stanie w jakimkolwiek stopniu potwierdzić.

The Washington Post is saying the quiet part out loud. 🍿 They got the headline wrong though. Hamtramck has banned ALL flags on city property, except the American flag, the Michigan and city flags, and the POW/MIA flag. I don’t see them flying the Christian flag anytime soon… pic.twitter.com/LpDXOML1sx

— Heather Dow (@PatriotPostGirl) September 17, 2023

Mając wiele setek lat na karku, religie takie jak islam opierają się o przestarzałe zasady wyjęte z minionych epok. Ale sytuacja z Hamtramck nie jest wyłącznie winą muzułmanów, a liberałów właśnie. Powróćmy jeszcze raz do słów wypowiedzianych przez prokurator generalną. To słowa bardzo ciekawe, bo choć próbujące uświadomić, iż coś ewidentnie trzeba zmienić, to jednak skonstruowane nadzwyczaj ostrożnie. Homofobia zostaje potępiona w tychże słowach tak samo jak islamofobia. Czy jednak nie jest to błędne koło? jeżeli nie zgadzamy się na to, aby muzułmanie zabierali prawa homoseksualistom i innym mniejszościom seksualnym, to znaczy przecież, iż nie zgadzamy się z ich dogmatami i nie chcemy ich w naszej społeczności. A to z kolei może zostać uznane za nienawiść wobec islamu. Czy jednak nienawiść wobec tego, co każe nam nienawidzić, nie jest czymś pozytywnym?

Idź do oryginalnego materiału