"Mężczyzna chodzi z maczetami po ulicy" - takie zgłoszenie otrzymali iławscy policjanci. Funkcjonariusze natychmiast pojechali we wskazany rejon i zatrzymali mężczyznę, który niepokoił innych swoim zachowaniem. W tym czasie już bez maczet wszedł do kościoła. Niebezpieczne narzędzia zostały jednak odnalezione i zabezpieczone. Teraz policjanci ustalają jakie były motywy działania 24–latka.