Co kryje się za śmiertelną rebelią pakistańskich talibów?

1 rok temu

ISLAMABAD (AP) – pakistańscy talibowie, znani również jako Tehreek-e-Taliban Pakistan lub TTP, przyznali się do poniedziałkowego samobójczego zamachu bombowego w meczecie wewnątrz kompleksu policyjnego w północno-zachodnim mieście Peszawar, w jednym z najbardziej śmiercionośnych ataków na bezpieczeństwo sił w ostatnich miesiącach.

Bombardowanie prawdopodobnie jeszcze bardziej nadwyręży stosunki między Pakistanem a talibskimi władcami sąsiedniego Afganistanu, którzy udzielają schronienia przywódcom i bojownikom TTP.

Spojrzenie na Tehreek-e-Taliban Pakistan, który od 15 lat prowadzi powstanie w tym kraju:

DLACZEGO TTP WALCZY Z POWSTANIEM?

Rozgniewana współpracą Pakistanu z Waszyngtonem w wojnie z terroryzmem, TTP została oficjalnie założona przez pakistańskich bojowników w 2007 r., kiedy różne wyjęte spod prawa grupy zgodziły się współpracować przeciwko Pakistanowi i wspierać afgańskich talibów, którzy walczyli z siłami USA i NATO.

TTP dąży do ściślejszego egzekwowania praw islamskich, uwolnienia swoich członków z aresztów rządowych i zmniejszenia pakistańskiej obecności wojskowej w częściach Khyber Pakhtunkhwa, prowincji graniczącej z Afganistanem, której od dawna używa jako bazy.

TTP zintensyfikowała ataki na pakistańskich żołnierzy i policję od listopada, kiedy to jednostronnie zakończyła zawieszenie broni z rządem po niepowodzeniu wielomiesięcznych rozmów, których gospodarzem byli afgańscy władcy talibów w Kabulu.

Przed poniedziałkowym bombardowaniem TTP wielokrotnie ostrzegała policję, aby nie brała udziału w operacjach przeciwko jej bojownikom w Peszawarze, stolicy prowincji Khyber Pakhtunkhwa graniczącej z Afganistanem.

JAKI JEST ZWIĄZEK MIĘDZY TTP A AFGAŃSKIMI TALIBANAMI?

TTP jest odrębnym sojusznikiem afgańskich talibów, a przejęcie Afganistanu przez tę grupę w sierpniu 2021 r. ośmieliło TTP, która podziela ideologię grupy.

Bojownicy TTP ukrywali się w plemiennym północnym zachodzie Pakistanu, a także mieli schronienie w Afganistanie, ale przeważnie prowadzili zbieg.

Jednak afgańscy talibowie zaczęli otwarcie chronić TTP, kiedy doszli do władzy. Afgańscy talibowie uwolnili także przywódców i bojowników TTP, którzy zostali aresztowani przez poprzednie administracje w Kabulu.

Talibowie wielokrotnie powtarzali, iż nie pozwolą nikomu, w tym TTP, na wykorzystanie afgańskiej ziemi do ataków na jakikolwiek kraj, w tym na Pakistan. Jednak przedstawiciele władz pakistańskich twierdzą, iż istnieje rozbieżność między słowami a działaniami afgańskich talibów, którzy mogliby powstrzymać TTP przed przeprowadzaniem ataków w kraju, ale tego nie robią.

Pakistańscy talibowie wyrazili wierność szefowi afgańskich talibów, powiedział Abdullah Khan, starszy analityk obrony i dyrektor zarządzający Pakistańskiego Instytutu Studiów nad Konfliktami i Bezpieczeństwem w Islamabadzie.

Dodał jednak, iż mają swój program i strategię.

Operacje TTP były w dużej mierze ukierunkowane na siły pakistańskie, podobnie jak program afgańskich talibów polegający na wyparciu obcych sił z kraju.

Khan obawia się, iż w nadchodzących tygodniach i miesiącach w Pakistanie nastąpi gwałtowny wzrost przemocy bojowników.

CZY W OSTATNIO WZROSŁA SIĘ PRZEMOC?

Pakistan był świadkiem niezliczonych ataków bojowników w ciągu ostatnich dwóch dekad, ale nastąpił wzrost od listopada, kiedy TTP zakończyła zawieszenie broni z rządem, które trwało od miesięcy.

Pakistańscy talibowie regularnie przeprowadzają strzelaniny lub zamachy bombowe, zwłaszcza w surowym i odległym północno-zachodnim Pakistanie, dawnej twierdzy TTP.

W pierwszym tygodniu stycznia bojownicy na motocyklu zastrzelili dwóch policjantów w Lakki Marwat, mieście w prowincji Khyber Pakhtunkhwa. Poniedziałkowy zamach bombowy na meczet na terenie policyjnym w Peszawarze był wymierzony w funkcjonariuszy bezpieczeństwa, którzy byli wśród dziesiątek ofiar.

Przemoc wzbudziła wśród mieszkańców obawy przed możliwą operacją wojskową w byłych regionach plemiennych Północnego i Południowego Waziristanu, w tej chwili dwóch dystryktów w Khyber Pakhtunkhwa.

Kilka godzin po poniedziałkowym zamachu bombowym na meczet minister spraw wewnętrznych Rana Sanaullah Khan powiedział niezależnemu kanałowi informacyjnemu Geo, iż władcy afgańskich talibów muszą honorować swoje zobowiązanie wobec społeczności międzynarodowej, aby nie pozwolić nikomu wykorzystywać swojej ziemi do ataków na inny kraj.

„Powinni dotrzymać obietnic” – powiedział.

Source: news.yahoo.com

Idź do oryginalnego materiału