Budda usłyszał zarzuty. Już wiadomo, o co dokładnie podejrzewają Kamila L.

2 godzin temu
Prokuratura Krajowa ujawniła we wtorkowe popołudnie informacje o tym, jakie zarzuty stawia Kamilowi L., czyli popularnemu polskiemu youtuberowi o pseudonimie Budda.


"Prokurator zachodniopomorskiego pionu PZ PK przedstawił Kamilowi L. oraz 9 innym osobom zarzuty dotyczące kierowania i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, której celem było popełnienie przestępstw karno-skarbowych związanych z organizowaniem uczestnictwa w grach losowych, wystawianiem nierzetelnych, poświadczających nieprawdę faktur VAT oraz praniem brudnych pieniędzy (art. 258 § 1 kk, art. 271a § 1 kk 1 i 2 kk, art. 299 § 1 i 5 kk)" – poinformowała prok. Katarzyna Calów-Jaszewska z Działu Prasowego Prokuratury Krajowej.

Jak dodała przedstawicielka śledczych, wspomniane zarzuty dotyczą "kierowania oraz udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, której celem było organizowanie gier losowych, które to loterie z uwagi na warunki ich uczestnictwa były w istocie grami hazardowymi". Prokuratura Krajowa twierdzi, iż celem działania grupy z udziałem Buddy miał być uzyskanie wpływów ze sprzedaży losów i omijanie przepisów o grach hazardowych.

Jak informuje PK, w trakcie czynności zabezpieczono mienie należące do podejrzanych na łączną kwotę około 140 mln zł, w tym 51 samochodów, nieruchomości, a także dokonano blokady środków na rachunkach na kwotę ponad 77 mln zł.

Co istotne, wszyscy podejrzani nie przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów, za to mieli złożyć obszerne wyjaśnienia. Wobec czterech osób skierowane zostaną do sądu wnioski o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy, wobec pozostałych zatrzymanych zastosowano środki o charakterze wolnościowym.

Idź do oryginalnego materiału