We wtorkowy wieczór policjanci interweniowali w sprawie drastycznego okaleczenia psa, do którego doszło na rogu ulic Św. Wawrzyńca i Dalkoskiej w Gnieźnie. Jak wynika z relacji świadków, Robert W. miał atakować zwierzę przy użyciu noża, będąc pod wpływem alkoholu i prawdopodobnie środków odurzających.
Kilka patroli policji przybyło na miejsce po otrzymaniu zgłoszenia od przechodniów, którzy byli świadkami bestialskiego zachowania mężczyzny.
Pies był przerażony, krwawił, a sprawca zachowywał się agresywnie – relacjonował jeden ze świadków.
Funkcjonariusze natychmiast zatrzymali Roberta W., który nie stawiał oporu, ale był wyraźnie pod wpływem substancji psychoaktywnych. Okaleczone zwierzę zostało zabrane przez służby weterynaryjne i trafiło pod opiekę specjalistów.
Mężczyzna prawdopodobnie usłyszy zarzuty znęcania się nad zwierzęciem oraz zakłócania porządku publicznego. Mieszkańcy są oburzeni tym aktem okrucieństwa.
Aktualizacja:
Jak informują świadkowie zdarzenia, mężczyzna najpierw zaatakował młodego chłopaka. Pies chciał bronić pokrzywdzonego, zaatakował Roberta W. i wtedy ten zaatakował zwierzę nożem. Zatrzymany jest dobrze znany organom ścigania.